Pierwszy taniec na weselu. 7 ważnych rad

Pierwszy taniec jest nieodłącznym elementem każdego przyjęcia weselnego. Jak sprawić, aby zatańczyć pięknie i przygotować się bez nerwów? Podsuwamy kilka sprawdzonych rad przygotowanych we współpracy z naszą konsultantką.

Pierwszy taniec ma charakter symboliczny. To nie tylko moment, w którym młodzi rozpoczynają kolejną część swojego przyjęcia. To również alegoryczne wejście tanecznym krokiem we wspólne życie. Jesteśmy przekonani, że dobrze przemyślany i przygotowany układ nie tylko zachęci gości do wesołej zabawy, ale także oszczędzi sporo stresu. Od tego przecież jesteśmy.

1. Indywidualne zajęcia czy kurs tańca online?

To pytanie z kategorii, czy można oszczędzić na nauce tańca. Podpowiadamy, jego alternatywną wersję, a mianowicie — czy warto oszczędzać na przygotowaniach do pierwszego tańca. Jeżeli macie pobierać lekcje u nauczyciela, któremu brakuje pedagogicznych talentów, pewnie nie warto przepłacać. Trudno jednak będzie  nauczyć się pięknego układu, bez sprawnego oka instruktora. Zwłaszcza jeśli, któreś z was porusza się z gracją słonia w składzie porcelany. Naszym zdaniem nad tematem warto się pochylić, szczególnie jeśli podejdziecie do tej kwestii perspektywicznie. Nie musicie w końcu kursu tańca traktować w kategoriach jednorazowego wydatku. Równie dobrze może być inwestycją we wszystkie kolejne bale i taneczne imprezy, w których weźmiecie udział już jako mąż i żona.

2. Nauka tańca? Oczywiście. Tylko jakiego?

Decyzja o rozpoczęciu nauki tańca już za wami. W porządku, ale czego konkretnie chcecie się nauczyć? To decyzja, którą pewnie niełatwo będzie podjąć, szczególnie jeżeli druga połówka ma zupełnie inne predyspozycje ruchowe. Sprawdzony instruktor już po krótkim czasie jest w stanie ocenić wasze możliwości. Dzięki temu podpowie rodzaj tańca, który najlepiej odda emocje, a równocześnie nie przysporzy zmartwień do roztrząsania podczas nieprzespanych nocy. Z pewnością dla osób zestresowanych występem na parkiecie lepiej sprawdzi się klasyczny taniec w wolnych rytmach. Jeżeli jednak czujecie, że to jest właśnie ten dzień, w którym zostaniecie królewską parą na parkiecie — zaszalejcie! Gorące rytmy, energiczny układ i dopracowana choreografia z pewnością na długo zostaną w pamięci gości.

3. Wesoło nie znaczy śmiesznie.

Z pewnością wolicie, aby goście obserwowali was z podziwem, a nie płacząc ze śmiechu. Godziny prób, mogą okazać się niewystarczające, jeżeli odpowiednio wcześniej nie uwzględnicie wszystkich detali. Suknia ślubna bywa okazała. Wielkie koło może jednak przeszkadzać panu młodemu. Z kolei ciasna kreacja w kroju rybki uniemożliwi pannie młodej wykonywanie długich kroków. Zbyt długa suknia może zostać przydepnięta. Zastanawiacie się co zrobić z trenem, welonem? To również piękne elementy stroju, które mogą zostać wykorzystane w choreografii lub ją po prostu zniweczyć. Długi welon i szybki taniec niekoniecznie idą w parze. Podobnie jak zbyt ciasna marynarka podczas podnoszenia panny młodej. Buty? Nawet jeśli wydają się wygodne, powinny zostać porządnie przetestowane. Nie tylko podczas prób w szkole tańca. Warto sprawdzić je także na sali, w której odbędzie się ślubne przyjęcie. Być może okaże się, że na śliskich kafelkach nie są tak stabilne, jak na drewnianym parkiecie.

4. O czym nam zaśpiewają?

Kiedy już wybierzecie piosenkę, szczególnie obcojęzyczną, przeanalizujcie jej treść. Warto zwrócić uwagę czego dotyczy. Może się okazać, że jej temat niewiele ma wspólnego z radosnym wydarzeniem, którego jesteście głównymi bohaterami. Zdarza się, że utwory, które wydają się niezwykle romantyczne, okazują się tematycznie co najmniej niestosowne.

5. Wykonanie piosenki

Muzyka na weselu jest równie oczywista, jak sama para młoda. Choć w ostatnich latach coraz popularniejszą opcją jest wybór DJ’a, wciąż wiele par decyduje się na wynajęcie zespołu. Czy warto jemu właśnie powierzyć wykonanie pierwszego tańca? W idealnej sytuacji odpowiedź będzie brzmiała — oczywiście, że tak! W końcu za to płacimy. Jeśli jednak do tańca ma nam zagrać kapela musimy się upewnić, że wybraliśmy dobrze. Warto to sprawdzić na przedweselnych próbach. Zachęcamy, aby poprosić o wykonanie utworu, który wybraliśmy na pierwszy taniec. Może się okazać, że autorskie wykonanie różni się od oryginału. Przy szybkich utworach łatwo wtedy zgubić rytm. W takiej sytuacji lepiej pozostać przy wersji oryginalnej odtworzonej z nagrania.

6. Jak zadbać o wystrój parkietu?

Planując pierwszy taniec, warto wziąć pod uwagę całość scenografii, w której wystąpicie. Pierwszy taniec mogą uatrakcyjnić nie tylko wymyślne figury i piękna muzyka. Możecie także zadbać o to, aby otoczenie było w tym momencie naprawdę wyjątkowe. Sposobów na dodanie blasku tej chwili jest wiele. Od dekoracji z kwiatów i spadające balony, po ciężki dym i zimne ognie w dłoniach obserwujących nas gości. Możemy zastanowić się nad własną koncepcją uatrakcyjnienia tej chwili, warto jednak uwzględnić własne ograniczenia. Podczas tańca trudno będzie dopilnować detali. Może więc warto powierzyć to zadanie wedding plannerowi? W końcu…

7. … to na czym nam zależy to No stress wedding!

Zaplanowanie pierwszego tańca to prawdziwe wyzwanie, a i tak to tylko kropla w morzu tematów, które wymagają uwagi, zaangażowania i szeregu decyzji do podjęcia. A przecież znajdziecie z pewnością wiele sympatyczniejszych tematów do przemyśleń. Zwłaszcza kiedy wybije godzina zero. Dajmy sobie szansę, aby przeżyć ten dzień jak najlepiej. Zaufany wedding planner z pewnością zdejmie nam z głowy większość kwestii do rozstrzygnięcia. Pozwólmy sobie pomóc. Zostawmy przygotowania profesjonalistom, a sami pomyślmy o wszystkich przyjemnościach, które jeszcze przed nami. Stos nierozpakowanych prezentów, a być może także bajeczna podróż poślubna.