O czym nie możecie zapomnieć, organizując przyjęcie ślubne? Od czego zacząć przygotowania? Lista jest tak długa, że z pewnością przyda Wam się garść podpowiedzi przygotowanych przez Agatę Michalak, doświadczoną wedding plannerkę z Warszawy.
Czasem na oświadczyny czekamy z wytęsknieniem, niejednokrotnie są dla nas wielkim zaskoczeniem. Niewątpliwie jednak, za każdym wypowiedzianym „tak”, stoi konieczność podjęcia kolejnego kroku, czyli przygotowania uroczystości ślubnej oraz przyjęcia dla gości. Im większe wydarzenie planujemy, tym więcej elementów musimy uwzględnić w naszych przygotowaniach. Warto więc dokładnie zaplanować poszczególne działania w harmonogramie przygotowań. Nasza wedding plannerka — Agata Michalak, przygotowała dla Was zestawienie absolutnego „must have”. Sprawdźcie, czego nie możecie pominąć, planując swój wyjątkowy dzień!
Nie od razu Kraków zbudowano
Podzielcie wszystkie zadania, które stoją przed Wami na mniejsze etapy. Na pierwszy ogień powinno pójść ustalenie, jakiego rodzaju ślub weźmiecie. Będzie to uroczystość w kościele, czy też ślub cywilny? Powinniście wyznaczyć także wstępną datę wydarzenia, przygotować orientacyjną listę gości oraz przybliżony budżet.
Kiedy te kroki są już podjęte, możecie rozpocząć poszukiwania. Z góry nastawcie się na to, że lekko nie będzie. Możecie potraktować to jako wojnę. A poszczególne elementy będą bitwami do wygrania. Poszukiwanie wolnej sali i zgranie tego terminu z datą uroczystości w kościele lub urzędzie to podstawowy krok do wykonania. Równie ważny i także wymagający będzie wybór oprawy muzycznej. W zależności od budżetu oraz oczekiwań możemy zdecydować się na wynajęcie zespołu muzycznego lub DJ’a.
Im szybciej, tym lepiej
Obsługa uroczystości będzie wymagała zatrudnienia fotoreportera, a jeśli chcielibyśmy pamiątkowy film, także kamerzysty. Jeżeli planujemy ślub w dniu wolnym od pracy np. 15 sierpnia, z dużo większym wyprzedzeniem wybierzmy także salon fryzjerski i makijażystkę. Może się okazać, że nasz ulubiony fryzjer lub polecana kosmetyczka tego dnia będą na urlopie. Jeśli więc nie jest to zwykła sobota lub inny dzień tygodnia warto dokładnie dopytać o dostępność dla nas, a nawet dla naszych gości. Podobnie będzie wyglądała kwestia wyboru florysty oraz cukierni. Im wcześniej ustalony i potwierdzony będzie termin, tym lepiej. Gdy tylko będziemy go znali, zaprojektujmy zaproszenia i wyślijmy je naszym gościom. Pomijając wypadki losowe, a trzymając się etykiety, najpóźniej powinniśmy zrobić to na trzy miesiące przed ślubem.
Jak cię widzą, tak cię piszą
Nieodłącznym elementem ślubu jest wybór sukni i garnituru oraz występujących w roli głównej — obrączek. Nie zapomnijmy przy tym o niezbędnych dodatkach: butach, bieliźnie, biżuterii. Zadbajmy o to, aby całość była spójna i przemyślana. Kiedy wszystko będzie już gotowe warto umówić się na próbę makijażu oraz fryzury. Jeśli nie jesteśmy wybitnymi tancerzami, już na tym etapie dobrze jest znaleźć szkołę nauki tańca, w której podniesiemy nasze umiejętności. Dzięki czemu zyskamy pewność siebie podczas całej zabawy i na przyszłość.
Czy to już koniec? Oczywiście, że nie!
Na uroczystość musimy jakoś dojechać. Należy więc przemyśleć kwestie transportu dla Pary Młodej oraz ich gości. Grzeczną regułą jest także troska o zabezpieczenie ich powrotu do domu lub przygotowanie dla nich możliwości noclegu w miejscu imprezy. A kiedy już wszyscy szczęśliwie dotrzemy na miejsce, z pewnością będzie zależało nam na świetnej zabawie, zaplanujmy więc także kilka atrakcji, które nie tylko uświetnią przyjęcie, ale również staną się doskonałym tłem pamiątkowych zdjęć.
Tuż przed samą uroczystością, najczęściej na miesiąc przed wydarzeniem, przychodzi moment ustalania detali. To m.in. wybór menu, przygotowanie winietek, ustalenie dokładnej liczby noclegów do rezerwacji, godzin rozpoczęcia prac przez poszczególnych podwykonawców. Tutaj liczy się każdy szczegół. W końcu całość ma działać jak sprawnie naoliwiona maszyna!
A gdyby tak wynająć konsultanta ślubnego?
I ostatnia uwaga, jeśli wydaje nam się, że po przyjęciu w końcu będziemy mieli chwilę odpoczynku, jesteśmy w błędzie. Będzie to czas rozliczeń z podwykonawcami oraz oczekiwania na efekty pracy fotoreportera i kamerzysty. Wtedy zacznie się także kolejna przygoda zwana podróżą poślubną.
Jest jednak sposób, aby ułatwić sobie organizację całego przedsięwzięcia. Coraz większą popularność zyskują agencje wedding planner’skie. Korzystając z usług profesjonalisty mamy możliwość zlecenia mu większości zadań. Dzięki czemu z radością możemy cieszyć się przygotowaniami do ślubu oraz uroczystością, eliminując konieczność koordynowania wszystkiego dookoła. W zamian zyskamy czas dla siebie, naszych gości oraz pewność, że o detale dba osoba, której nie zaskoczą drobiazgi, o których sami moglibyśmy nawet nie pomyśleć.